...należy pisać już teraz, żeby dotarły na czas ;)
Kolejna świąteczna, kolejna z UHK'owych papierków,
tym razem Loft Christmas i tagi z Ho Ho Holmes.
Nie mogło zabraknąć dodatków...
brokat, gaza, sizal, goździki, anyż, cekiny, girlanda perłowa..
niektóre się poukrywały :)
Trochę chlapnięta :)
brokat, gaza, sizal, goździki, anyż, cekiny, girlanda perłowa..
niektóre się poukrywały :)
Trochę chlapnięta :)
Na fb trwa "akcja"
Pokaż na co Cię stać
czyli robimy lifty swoich pierwszych prac.
Zapytacie: Po co? :)
Może po to, by zobaczyć jak ewoluował nasz styl,
czy coś się rozwinęło, czy jednak zostało w jednym (czasem martwym) punkcie :)
Może, żeby uświadomić innym, że początki nie są łatwe ;)
Nie wiem, ale sam pomysł bardzo mi się spodobał...
Mnie samej bardzo trudno zliftować swoją pracę sprzed prawie sześciu lat,
ale na dysku znalazłam zdjęcia kartek świątecznych,
które wykonywałam dokładnie pięć lat temu :)
No raczej dużo się zmieniło :))))
Nigdy wcześniej publicznie tych zdjęć nie pokazywałam, czyli uwaga: premiera ;)
Ps. w kwestii fotografowania prac także się pozmieniało ;)
Powrót do przeszłości jest... zabawny :)
Życzę Wam twórczego weekendu :)
Agnieszka
Aguś to co Ty teraz pokazujesz kartkami to mistrzostwo :) a początki też miałam podobne :)
OdpowiedzUsuńhehehe... chyba większość z nas miało podobnie :)
UsuńCudowna kartka! Ula reklamuje, więc zaglądam ;) Pozdrawiam z Kłodzka :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło :) zapraszam ponownie :)
UsuńWoow! kartka jest Mega! w ogóle te twoje kartki są ostatnio tak fantastycznie "zabałaganione" Uwielbiam! a co do liftu hihihi moje początki były bardzo podobne :P
OdpowiedzUsuńDziękuję Madziu :)
UsuńPiekna <3 <3 <3 uwielbiam Twoje prace <3
OdpowiedzUsuńDziękuję Kasiu :)
UsuńMiałam zacząć od komplementowania świątecznej kartki, bo rzuciła mi się w oczy - jest pełna uroku i ciepła i bardzo, bardzo mi się podoba!
OdpowiedzUsuńAle chyba jednak skoncentruję się nad zdjęciami prac sprzed lat - brawo za odwagę :) Kartki są śliczne i bardzo fajnie móc zobaczyć jak się zmieniało przez lata. Ja też niedługo przygotuję taki post :) Pozdrawiam
Jestem ciekawa jak u Ciebie to wyglądało :) Z pewnością zajrzę :) Dziękuję.
UsuńPodziwiam Cię za produktywność - codziennie nowy post i nowa praca. Ja nadal nie wiem jakie świąteczne kartki wykonać w tym roku. Pomysł z lifotowaniem swojej pierwszej pracy super - jakieś zdjęcie chyba znajdę sprzed ponad dekady.
OdpowiedzUsuńJa pierwszy raz wykonuję tak wcześnie kartki świąteczne :) Te prace leżały z folderze dawno zapomnianym, ale zabawa na fb przypomniała mi o nich i postanowiłam je odkopać ;)
UsuńAgnieszko piękna praca :)
OdpowiedzUsuńHehehe... ja mam wrażenie, że jestem na takim etapie jak Ty pięć lat temu :)
Dziękuję :) Tamte karteczki nie postrzegam jako "złłłło" ;) po prostu wpadłam w inną stylistykę :)
Usuńprzecudna świąteczna kartka, a i te pierwsze niczego sobie ;) u mnie na początku było podobnie
OdpowiedzUsuńDziękuję Madziu :)
UsuńJest cudowna, nie mogę przestać oglądać :) Też chcę tak! :) Ciągle jestem pod wrażeniem Twoich zdjęć, mają klimat...
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Odkryłam jakąś funkcję w telefonie i nawet nie wiem jak ją nazwać :) Aparatem tak nie wychodziło :)
Usuńcudna kartka! uwielbiam takie "bałagany" :D patrząc na Twoje prace z przeszłości od razu przypominam sobie swoje... chyba siedziałam z Tobą przy stole ;) haha... a teraz? teraz rozpływam się patrząc na kolejną piękną kartkę w Twoim wykonaniu :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Aniu :) To możemy sobie podać rękę... zmiany wyszły nam na dobre ;)
UsuńKartka jest obłędna! Aż dech zapiera, gdy się na nią patrzy. Należy ją studiować po kawałeczku, by żaden fantastyczny element nie umknął uwadze! Właściciel tej kartki powinien czuć się zaszczycony, że ją ma!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję, bardzo mi miło :)
UsuńAż miło popatrzeć jak rozwinęłaś skrzydła. Wyleciałaś z gniazda i teraz całe niebo Twoje. Gratuluje ! :) Chyba wszystkie tak kiedyś zaczynałyśmy :)
OdpowiedzUsuńChyba tak :) Dziękuję Aguś :)
UsuńPostęp w fotografowaniu to skok o milion lat świetlnych - brawo! Zauważam również różnicę w technice kartek, tamte były poprawne, ale obecne, to kunszt mistrza. Jestem pod wrażeniem :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńKochana jesteś lata świetlne od swoich początków! Tylko gratulować talentu i podziwiać! :)
OdpowiedzUsuńTak, w ogóle to jakaś inna planeta, a może i nawet galaktyka... mam tego świadomość :) Dziękuję :)
UsuńCudna kartka:) I ogromna różnica:) To cudowne, ze tak można zmienić swój styl:) Gratuluję:)
OdpowiedzUsuńpiękna kartka, nieustannie podziwiam, ile detali potrafisz zmieścić na tak małej powierzchni :) i z jakim efektem :)
OdpowiedzUsuńPiękna karteczka. Sporo rożnych dodatków. Moje pierwsze prace podobne do twoich, ale wtedy chyba był taki styl. A ja nawet chyba w zeszłym roku robiłam takie proste na kiermasz, bo tańsze mialy być 😀Każdy jakoś zaczynał. Z czasem świat cardmakingu rozwinął się, a my razem z nim.
OdpowiedzUsuńKartka z Mikołajem rewelacyjna!
OdpowiedzUsuńP.S. Trening czyni mistrza;) Jak oglądam stare foty swoich prac, to też bardzo się cieszę, że w tej materii wiele się zmieniło. Pozdrawiam!