Dzisiejszy post, zupełnie niescrapowy, zupełnie z innej beczki...
Moją wielką pasją była i nadal jest... fotografia.
Uwielbiam oglądać zdjęcia, gdzie sprawne oko fotografa wyłapuje detale,
nieprzewidywalne momenty.
Sama swego czasu próbowałam swoich sił, ale niestety nie operowałam porządnym sprzętem.
Potem przyszły inne obowiązki i... inne pasje :)
Zdjęcia poniżej są sprzed 10 - 12 lat.
Skupiałam się przede wszystkim na fotografowaniu natury,
trochę podglądałam życie mniejszych i większych stworzonek ;)
Ale też "krajobraz" :) bo czasem zwykłe miejsce, stawało się niezwykłe.
Dzisiaj moim głównym obiektem jest syn :) ale zdarza się czasem przekierować aparat ;)
Śliwa u moich rodziców, stara jak świat :)
Kiedy byłam nastolatką wspinałam się po gałęziach, bo najwyżej były najsmaczniejsze owoce :)
Przez jakiś czas słabo rodziła i miała być wycięta...
W tym roku pojawiło się bardzo dużo owoców... drzewo dało znak, że jeszcze musi pożyć :)
Zdjęcie
zgłaszam na wyzwanie do Art Piaskownicy
Dziękuję, że zaglądacie :)
Agnieszka
Piękne zdjęcia natury! Muchy (?) są rewelacyjne i mimo iż nie lubię muszego rodu, to te są wręcz fascynujące...Dziękuję za udział w wyzwaniu Art-Piaskownicy. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuń