Ostatnie tygodnie dają mi w kość :)
Urlop mi się marzy już, ale tak jest co roku.
Sezon ślubny w pełni, więc świat kręci się wokół dodatków weselnych.
Czasem są to całe zestawy, a czasem tylko winietki lub zawieszki.
Aby nie dublować postów w tym samym temacie,
kilka zamówień, jednym słowem miszmasz kolorystyczny :)
Dziękuję, że zaglądacie :)
Agnieszka
przepiękne :)
OdpowiedzUsuńPiękne wszystkie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
OdpowiedzUsuńPiękne ale i pracochłonne! pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńśliczności
OdpowiedzUsuń